W KOŃCU WAKACJE~

Tak, moi mili, dzisiaj pierwszy dzień wolności dla uczniów. Dzień jest prawie piękny, pochmurno jest, ale nie jest strasznie zimno.
Mam na tych wakacjach przynajmniej dwa konwenty do zaliczenia (Risukon oraz Krakon), więc spodziewajcie się zdjęć (A osoby jadące na Risukon - zapraszam na mój konkursik-wiedzówkę).

Oprócz tego w planach mam rysowanie, rysowanie i jeszcze raz rysowanie.
No i kupiłam masę modelarską, więc skleciłam z niej takie o to coś:

 

Potem zostanie pomalowany, zgodnie z instrukcją powinien jeszcze poleżeć parę godzin...

Oprócz tego, stworzyłam farbami takiego o to kotka:

 

Farby nie są moją mocną stroną. So sad, muszę trochę więcej poćwiczyć.

 

 

Kolejną sprawą jest wspomniany wcześniej "Rewelacyjny Budyń". Nie wiem kto z was kojarzy Rysunkowy Kisiel, ale pomysł podłapany od nich, tylko tam mamy większy profesjonalizm, a do Budyniu będą przynależeć bardziej amatorska strona internetowych rysowników. Chętnych zapraszam, wpisywać się można już teraz, w komentarzach. Blog wystartuje dzisiaj bądź jutro, zobaczę jak z czasem.


No i skoro końcówka wakacji, to muszę się pochwalić, iż...tak, tak, paska nie ma. Ale jestem w czołówce szkoły w wynikach egzaminu gimnazjalnego. Więc pasek to tam pikuś, pewnie byłby, gdyby nie było niemieckiego...  Prócz tego mieliśmy jeszcze projekty gimnazjalne, zdobyłam z koleżankami trzecie miejsce, dzięki czemu pierwszy raz dostałam pieniądze ze szkoły (20 złotych, ale dla mnie to i tak dużo! :D )

Oprócz tego, na koniec roku zbierałam "uczniowskie" i "nauczycielskie" koty. Łącznie dostałam ok. 60+ rysunków.

 Tak wogóle to minęło już chyba pół roku od startu bloga - bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, kliknięcia w topkę i odwiedziny.
Bai bai~!