Krótki komiks o tym, jak wygląda próba próba dogodzenia każdemu internaucie. Tak mnie naszło po czytaniu wszelkiego tolerancyjnego pierdolololo i rozmowach z ludźmi na komixxy.pl (nomen omen czasem się zastanawiam czy warto z nimi rozmawiać tam :'D)
Pamiętajcie, nie wpadajcie w skrajności.
Tak się właśnie ostatnio zastanawiałam, czy warto nawracać ludzi z komixxów na drogę umysłowego ogarnięcia i chilloutu, ale przeczytałam parę komciów więcej i stwierdziłam, że pie'dolę, groch o ścianę - a Ty mówisz, że to robisz? Jesteś Matkom Teresom Internetów!
OdpowiedzUsuńMam po prostu bardzo dużą ilość cierpliwości do ludzi. Wyuczyłam się chodząc na kółko teatralne w dzieciństwie z ludźmi niepełnosprawnymi umysłowo.
UsuńPrzy czym łatwiej się było z nimi dogadać niż z niektórymi internautami :'D
Aww widzę nowy nagłówek :3 Przegapiłem coś czy pojawił się po świętach?
OdpowiedzUsuńPojawił się najpierw 29 kwietnia na fanpage, a zmieniłam go na blogu wraz z nową notką ;)
OdpowiedzUsuńTrochę spóźniony pytam, ale czy próby utrzymania jakiegoś poziomu na komixxach przynoszą jakiekolwiek skutki? Z tego co pamietam to ostatnio wszedzie, łącznie z forum(ktorego juz tam nie ma wiec nie wiem po co o nim pisze lol)można bylo dostać raka czytajac cokolwiek.
OdpowiedzUsuń