poniedziałek, 5 stycznia 2015

Myszką w bibliotece nabazgrane #3

Dzisiaj tylko randomowy, fioletowy koteł. Na dobry dzień.

Z zezem i w ogóle taki jaki internet kocha.
A fioletowy jest bo pierwotnie miał być Dittem :'D

2 komentarze:

  1. Yay! Randomowy kot w dzień moich urodzin! Skąd wiedziałaś, że o takim śniłam od dzieciństwa?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień dobry kocie. Jesteś taki ładny, fioletowy. Nawet przypominasz pokemona. Ale zasmucę cię: twoja pani oszukała cię: tak naprawdę NIE MASZ ZEZA.
    Yumi

    OdpowiedzUsuń

Komentarze kocham niczym koty, więc postaraj się napisać coś więcej, żebym nie odpisywała tylko dziękuję ;)