środa, 6 marca 2013

Kotokomiks 13: To i owo...o popełnianiu błędów.

...
Miałam dodać w niedzielę. Masakra, nie wyrabiam w tym tygodniu, przepraszam, szkoła i wogóle...
I wiatraki. Narosło tego jak grzybów po deszczu, i tak mnie kusiło, że musiałam iść je zobaczyć. Chyba z 2 km przez pola... prawie wpadłam na jakąś sarnę, która przebiegła mi przed nogami. Przygoda życia :D

Tworzę właśnie Na Kolorowo #2, więc jutro powinno coś być. Powinno, bo jutro kolejna wyprawa do wiatraków, jeśli zrobię zdjęcia to wstawię przynajmniej jedno [mało to kocie, więc pewnie kot znajdzie się narysowany na zdjęciu, żeby nie było...zresztą Na Kolorowo też jest mało kocie...cóż...]

Ciaoo~!


2 komentarze:

  1. Co jest ciekawego w wiatrakach? XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W jednym nic, ale jak masz całe wiatrakowe pole...no i wiesz, mieszkam w zadupiu Polski zwanym Podkarpaciem, więc ciężko tu o sensowną rozrywkę...

      Usuń

Komentarze kocham niczym koty, więc postaraj się napisać coś więcej, żebym nie odpisywała tylko dziękuję ;)