To jest Saszka. Albo Sasha. Kotka do towarzystwa dla mojego starego kocura.
Ma takie dziwne imię, gdyż koty reagują najbardziej na te imiona, co mają "s" "sz" i tego typu świszczące części imienia. I nauczę ją reagować na imię, będę mieć kota robiącego za psa >D
Na razie rysunków nie ma. Mam ostatnio dużo zajęć, wycieczki, poprawki, projekt gimnazjalny i inne, więc...jakoś na czasie powinnam wstawić coś.
No i dobiliśmy 10 000! Co chcecie w nagrodę? ;3
Saszka - kotka do towarzystwa. Zdecydowanie dwuznaczne ;P Ale bardzo uroooocza ;D
OdpowiedzUsuńI to bardzo :P Ale przede wszystkim do towarzystwa dlatego, że stary kocur miał depresję, a teraz mu się w końcu polepszyło :P
OdpowiedzUsuńOoooo zawsze wiedziałam, że koty są lepsze niż antydepresanty! Każdemu by się polepszyło, gdyby dostał kotka :P
UsuńKot dla kota idealnym antydepresantem ;3
UsuńOmnomnom! Tylko uważaj, żeby Ci się nie rozkociły bo będzie tona kota!
OdpowiedzUsuńTony jeszcze nie miałam, ale tuzin kotów był :)
Usuńa kicia! kawaii ^^
OdpowiedzUsuńmoja Nala już po sterylizacji, biedaczka ma szwy :(
~Yumi
w nagrodę za 10000 wejść narysuj kota ołówkiem na kartce papieru! plisss :) muszę zobaczyć jak rysujesz ołówkiem ;3
OdpowiedzUsuńyumi
Może, może... ;3
UsuńSasha.. that's so russian xD
OdpowiedzUsuńmojej klasie to imię by się spodobało. Uwielbiają wszystko co brzmi po rosyjsku ;D
Ja też lubię wszystko co brzmi po rosyjsku :D Najgorsze jest to, że jak mówię po angielsku, to zdarza mi się wetknąć taki "rosyjski akcent" XD
UsuńJest podobny do kotka, którego moim rodzice znaleźli w zeszłym tygodniu w trawie. Biedulek. Bez mamusi, moknął i marzł na deszczu. Takim też sposobem dorobiłam się takiego szkraba jak Twój. xD
OdpowiedzUsuńBiedny kotek :<
UsuńMój jest od koleżanki, miałam ciężki wybór którego wziąć, wzięłam więc tego "cichszego"...
Cichy. Jak ma pyszczek jedzeniem zapchany.