sobota, 15 listopada 2014

Tsuru (derp) Festival 2

Miało być wczoraj, będzie dzisiaj, wybaczcie.



Czas na kontynuacje relacji z Tsuru, dużo tego nie zostało, ale zawsze coś!

Po robieniu słitfotek była prelekcja Pawła Dybały, tłumacza JPF-u który mówił o tłumaczeniu mang. Mam całe jedno zdjęcie z tej prelekcji, która zresztą zaczęła się jakieś 15-20 minut po czasie, bo Dem z Demlandu przedłużył swoją i nikt nie chciał mu przerywać, żeby nie zostać stratowanym przez tych wszystkich ludzi, którzy u niego siedzieli.



Potem znów było nic-nie-robienie, a potem, już praktycznie przed prelekcją Rysownika, poszliśmy na konkurs rysunkowy z Disneya.
Pamiętajcie, moi mili - rysowanie kotorożcowych płodów z mackami zamiast ogona zwykle oznacza zwycięstwo. Już drugi konkurs w ten sposób wygrałam :'D Zgarnęłam dwie kategorie, jedną zgraną Rysownik, ale oddał nagrodę miejscu drugiemu, oraz jeszcze jedną zgarnęła Ennai. Yey!

Rysunków póki co nie pokażę, bo nie mogę znaleźć organizatorki tego konkursu. Wybaczcie, jak będę miała skany tych rysunków to na pewno je wrzucę!

Po konkursie mieliśmy jeszcze chwilę czasu, chwilę posiedzieliśmy w Sleeproomie, a potem podeszliśmy do sali warsztatowej, gdzie odbywały się właśnie zajęcia z rysownia. Posiedziałam tam 10 minut, inni sobie odpuścili - może to i dobrze, zajęcia zbytnio dobre nie były D:

Potem prelekcja Rysownika, rysowanie grubego Hitlera i przypakowanej Kawaii-Sakury, gadanie o stawkach grafików i o tym, że należy się cenić. I tak do jakieś 19.15. O 19.55 autobus do Katowic.
...
Wspominałam, że byliśmy pierwszy raz w Rybniku i żadne z nas nie miało pojęcia, gdzie jest przystanek, z którego odjeżdża ten autobus? :'D

Na całe szczęście znaleźliśmy go w porę, pojechaliśmy do Katowic, w oczekiwaniu na autobus do Krakowa żarliśmy bardzo dobre pączki i patrzyliśmy się wszyscy na ten piękny Katowicki dworzec.

Jakoś przed 23 byłam w Krakowie, 23:09 autobus do mieszkania i spać. Oj tak, to był bardzo fajny wyjazd.

 +3 do rysunków które muszę wsadzić w antyramę. Od Lu, Ennai i Shiori z Alt Ef Cztery 


I to na tyle dzisiaj, moi drodzy, miłego weekendu! ;)

4 komentarze:

  1. Kot zamiast komiksu- wybaczamy ci.
    O bardzo śliczne kiciusie na zielonym tle, podejżewam że to zakładka.
    pozdrawiam
    yumi

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pokażę* No chyba, że chcesz ukarać te rysunki. Co takiego Ci zrobiły? : P

    OdpowiedzUsuń

Komentarze kocham niczym koty, więc postaraj się napisać coś więcej, żebym nie odpisywała tylko dziękuję ;)