Czyli co się dzieje, jak dopadnę flamastry.
Część następna - owoce. Jeszcze nie wiem kiedy.
Prawdopodobnie wszystkie warzywka jeszcze przerysuję na komputerze i zanimuję. Może poskładam je wszystkie w jeden filmik i wrzucę na YT?
Przypadałyby się wtedy osoby do dubbingu warzyw. Czyli do wydawania niezrozumiałych dźwięków :D
zgłaszam się na robienie dziwnych dźwięków warzywkom i owockom! :D
OdpowiedzUsuńnot too rad, just rad-ish B)
OdpowiedzUsuńChcem zostać dzikim owockiem ! xD
UsuńZgłaszam, się na ochotnika do dubbingu, mam skilla w robienia słodkich, cieńkich dźwięków xD
OdpowiedzUsuńhahahaha, świetny pomysł z takimi fiszkami-rysunkami. w moim wydaniu pewnie bym więcej rysowała, niż wkuwała słówka, ale co tam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :D :D.
OdpowiedzUsuńUśmiałam się :D
OdpowiedzUsuń