Ostatnio na rosyjskim poruszyliśmy kwestię ściągania na maturze. Cóż, kto co lubi, trochę to taka rosyjska ruletka, będziesz mieć fuksa albo powtarzasz maturkę.
Ale wszyscy stwierdziliśmy, że jakby komuś na maturze zagrał telefon i unieważniliby nam matury, to bylibyśmy w stanie zabić owego posiadacza telefonu.
Cóż, matura za rok :'D
Podobno jeden koleś został wyrzucony z matury za dzwoniący telefon. Dzwoniła do niego mama, która chciała się zapytać, jak mu poszło. True story.
OdpowiedzUsuńA tak naprawdę matura jest niczym w obliczu okrucieństwa wszechświata w ogólności. *powiedziała Lunatyczka z perspektywy studenta trzeciego roku*
Ah, studia :'D
UsuńCoś czuję, że nie przeżyję tego pięknego okresu zwanego sesją :D
Przeżyjesz, nie będzie źle ;)
UsuńMówię to z perspektywy starego pierdziela / weterana walk, co to na 2 kierunkach przeszedł w sumie przez 16 sesji, w tym super hardkorową sesję po trzecim roku prawa :D
O_O
UsuńPodziwiam Cię w tym momencie, studia prawnicze są podobno niesamowicie ciężkie D:
Tylko matura z matmy się liczy! :V
OdpowiedzUsuńMATMA NASZA KRÓLOWA NAJWAŻNIEJSZA DZIEDZINA ŻYCIA
UsuńTak czytam Twojego bloga, gapię się na te rysunki, i stwierdzam dwa fakty:
OdpowiedzUsuń1. Jesteś serio fajną osobą, a przynajmniej to mówią o Tobie Twoje wpisy na tym blogu i rysunki.
2. Te wszystkie rysunki/komiksy wychodzą Ci naprawdę fajnie. Małe pytanko - ty to od razu na komputerze rysujesz czy najpierw na papierze i przerzucasz na komputer do jakiegoś programu?
Awww, dziękuję! Nie wiem, czy jestem fajną osobą, na pewno jestem straszną pierdołą, która ciągle przeprasza! :D
UsuńA co do rysowania - większość rysuję od razu na komputerze, aczkolwiek ten komiks luźno naszkicowałam najpierw na kartce - oryginał jest tutaj: https://twitter.com/SzaryKot/status/596981528405659649
W miejscowości, w której się uczę (tylko w innej szkole) jednemu chłopakowi zadzwonił WYŁĄCZONY telefon. Początkowo mieli unieważnić maturę z rozszerzonej matmy wszystkim, ale podobno jednak unieważnili tylko jemu. Aż tak trudno zostawić telefon gdzieś indziej? :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://aga-dreamer.blogspot.com/
Oj, u nas w szkole też był już przypadek ze ściąganiem, no co za ludzie :C
UsuńDamn. Już chciałem pytać gdzie się wybierasz teraz w podróż życia dorosłości. Powodzenia za rok!
OdpowiedzUsuńOj, ale z tą podróżą to już teraz muszę się ogarniać, bo coś muszę wybrać do zdawania :'D
UsuńMój kumpel tak zrobił na matmie z pytaniami zamkniętymi 2 lata temu ;____;
OdpowiedzUsuń